Minął rok od czasu, kiedy chiński badacz He Jiankui zadziwił i przestraszył świat informując o narodzinach pierwszych dzieci, zmodyfikowanych genetycznie na etapie embrionalnym. Jego informacje o tym, że dokonał edycji genomu bliźniaczek po to, by nie mogły zarazić się wirusem HIV, przyjęto z niedowierzaniem i oburzeniem. Rok później – jak pisze agencja Associated Press – nie wiadomo, co się z nim dzieje. Ostatnio publicznie widziano go w styczniu, wyniki jego badań nie zostały nigdzie oficjalnie opublikowane. Nie wiadomo też nic na temat…
Źródło: Dzieci na zamówienie – ciąg dalszy?
Dzieci na zamówienie – ciąg dalszy?
