Dobę spędził na rowerze stacjonarnym Valerjan Romanovski, który zaczynał jazdę w specjalnie przystosowanej do tego komorze przy -170 stopniach C., a kończył w piekielnie nagrzanej saunie. W zmaganiach towarzyszył mu ekspert od survivalu Piotr Marczewski. Cel? Wprowadzenie organizmu w stan kontrolowanej hipotermii.
Źródło: Ekstremalne zimno i upał jak z sauny. Valerjan Romanovski ustanowił nową kategorię rekordu Guinnessa
Ekstremalne zimno i upał jak z sauny. Valerjan Romanovski ustanowił nową kategorię rekordu Guinnessa
Poprzedni artykuł