„Miała znakomitą ekspresję, która służyła moim piosenkom” – tak Ewę Demarczyk wspomina kompozytor Zygmunt Konieczny. „Do Ewy Demarczyk przylgnęła opinia niedostępnej i niegrzecznej, ale to była samoobrona, bo nie wszyscy lubią być obnażani publicznie” – podkreśla natomiast kompozytor Andrzej Zarycki. „Dzięki repertuarowi, który pisał dla niej Zygmunt Konieczny stworzyła coś szalenie oryginalnego, jedynego w swoim rodzaju. To jest zadziwiające, ale to też sprawiło, że ona jakby spłonęła na stosie własnej wielkości” – mówi natomiast…
Źródło: Ewa Demarczyk nie żyje. „Przylgnęła do niej opinia niedostępnej, ale to była samoobrona”
Ewa Demarczyk nie żyje. "Przylgnęła do niej opinia niedostępnej, ale to była samoobrona"

Poprzedni artykuł