Strażacy pomogli łabędzicy, która przymarzła do lodu na Czarnej Hańczy niedaleko Gib (Podlaskie). – Gdy zaczęliśmy się zbliżać, partner łabędzicy chciał jej bronić. Myślał, że stanowimy zagrożenie. Później jednak pozwolił nam podejść – mówi Mariusz Święcicki z OSP Giby.
Źródło: Łabędzica przymarzła skrzydłem do lodu. „Towarzyszył jej partner, sam próbował ją uwolnić”
Łabędzica przymarzła skrzydłem do lodu. "Towarzyszył jej partner, sam próbował ją uwolnić"

Poprzedni artykuł